Tytuł
oryginalny: 曽根崎心中
Tytuł
romaji: Sonezaki shinjuu
Tytuł
polski: Samobójstwo zakochanych w Sonezaki
Tekst:
Chikamatsu Monzaemon (dawny dramatopisarz)
Muzyka:
DeadballP
Wokal: Hatsune Miku i Kagamine Rin
Panie, zmiłuj się. Panie, zmiłuj się.
Oto i koniec świata, ostatnia nasza w nim
noc. Miałabym li równać teraz siebie do czegoś,
to zrównałabym się do mrozu na cmentarnej
ścieżynie okrytej mrozem, jaki znika pod twem krokiem.
Któżże przyśpiewuje pieśń akurat tą dziś
noc,
w noc mego odejścia z tego świata.
Składałyśmy modły bogom i oświeconym,
ażeby dali nam pozostać tu.
Jednakże teraz zostaje nam jeno błagać o
odrodzenie się w przyszłości w jednym świecie.
Uroniłyśmy sto osiem łez; tyle, ile
korali w różańcu.
Naszej boleści nie ma końca, lecz stoimy
już u końca naszej drogi, w lesie Sonezaki.
Och, zwiążmy się już na wieki, mimo iż
towarzyszyć będzie nam w tym płacz.
Ciała nasza wnet pochwyci Śmierć, jednak
oby dusze nasze nie rozdzieliły się.
By oczyścić się z grzechów tego świata,
przywiążemy nasze ciała do pnia tego drzewa.
Gotowaś już umrzeć?
Słowa nic teraz nie poradzą. Prędko,
prędko, zabij mnie, zabij!
Dalej, czas się modlić... Panie, zmiłuj
się. Panie, zmiłuj się.
Śliczna ma luba, niedawno temu spałaś w
mych ramionach, teraz jednak ramię me kieruje ostrze w twą pierś.
Śmierć to agonia nie do opisania słowami.
O tym, co zdarzyło się w lesie Sonezaki,
wnet poszedł słuch.
Bez wątpienia osiągniemy Nirwanę i
staniemy się przykładem miłości doskonałej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz