22 lut 2016

Kagamine Len i KAITO - erase or zero


Tytuł oryginalny: erase or zero
Tytuł polski: -----
Tekst i muzyka: HzEdge (CrystalP)
Wokal: Kagamine Len i KAITO (tuning: bestgt)

Uprzedzenie: wersety zaznaczone kursywą występują w oryginale piosenki, jednak zostały usunięte w wersji do Project Diva Arcade/F 2nd.



O to, bym mógł cię złapać ze rękę… o to, by nadeszła mroczna przyszłość…
O to modliłem się, by tylko być u twojego boku.

W nadchodzącym poranku i bezpowrotnej nocy
nie mogę zostawić ani łez, ani siebie – nic…

Gdy robię krok naprzód, spada na mnie gruz i upadam pod jego ciężarem.
Mimo to uśmiecham się uparcie do nieskazitelnej wolności.
Chciałbym tylko zobaczyć nasz koniec. System stara się
rozszyfrować tę naiwną ciszę, a niebo nie śpi.

Nawet jeśli zapomniałbyś o żarze zaprószonym w twoich oczach,
pamiętaj, że możesz obalić los i przedostać się do mnie.

Dlaczego my zawsze
potykamy się o zamienione ze sobą słowa?
Kruszymy się, rozpadamy, lecz też rodzimy się na nowo.
Powiedz mi natychmiast,
jaki stoi za tym powód.

Gdy wyciągam rękę przed siebie, drzwi od razu się zamykają.
Chcę przekroczyć ich próg razem z tobą. „Przepraszam, że nie mogę iść.”
Zadawszy ci ranę nie do zasklepienia, puściłem cię. Było to jeszcze w czasach,
kiedy jeszcze trzymałem słońce w dłoniach…

Nasz nadtłuczony, biały cel poznał, czym jest nieczystość.
Zmieszał się z czerwienią. Czy drżysz teraz ze strachu?

Nawet jeśli odległe zachodzące słońce i jednakowy świt
nie pozwolą nam zająć ich miejsc,
to chyba w końcu udało nam się trochę zmienić?
Odpowiedź na to nie wymaże z pamięci nawet twojego „…Jeszcze raz.”

Chcę obalić los i przedostać się do ciebie.

„O to, bym mógł cię złapać ze rękę…”
„O to, by nadeszła mroczna przyszłość…”
O to modliłem się, by tylko być u twojego boku…!

W nadchodzącym poranku i bezpowrotnej nocy
nie mogę zostawić ani łez, ani siebie – nic…

Dlaczego my zawsze
potykamy się o zamienione ze sobą słowa?
Kruszymy się, rozpadamy, lecz też rodzimy się na nowo.
Powiedz mi,
jaki stoi za tym powód…!

Nawet jeśli odległe zachodzące słońce i jednakowy świt…

Dlaczego my
zawsze…?

17 lut 2016

KAITO - DEVOTION


Tytuł oryginalny: DEVOTION
Tytuł polski: ODDANIE
Tekst: yuki
Muzyka: Re:nG
Wokal: KAITO


Teraz, gdy zbłądziłaś do tego zakazanego raju,
nie pozwolę ci już uciec. Ta miłość to narkotyk.
Skoro mówisz, że miłość bez dna cię przeraża,
to pocałuję cię tak, że aż przestaniesz myśleć.

Zduszam słowa, które chciałbym powiedzieć na głos.
Po twarzy spływają mi łzy, bo wiem, że byś ich nie zrozumiała.
Jesteś naiwna, więc zastawię na ciebie słodką pułapkę –
pieszczotliwy dotyk życzliwych słów.

Spoglądamy na siebie jak gdyby chcąc coś z siebie wydusić.
To taka miłosna gra, w której niepotrzebne są zasady.
Wszystkie wymienione z tobą pocałunki
zamaluję na nowo w jedną noc.

Jesteś jak szamoczący się w sieci motyl.
Im bardziej poruszasz skrzydłami, tym mocna zaciska się wokół ciebie nić przeznaczenia*.
Pod twoimi bladymi paznokciami kryją się pewne oczekiwania.
Jesteś świadoma pożądania, które trzymasz gdzieś głęboko?

Słyszysz mój głos? Na podobieństwo modlitw,
niczym krzykami bitewnymi, wołamy nawzajem o fragmenty swoich dusz.
Pozbądź się wahań i obnaż swoje instynkty.
Słowa są zbędne. Słychać tylko echo bicia naszych serc.

Moje ciało niszczy epikureizm*.
Nie czuję żadnego żalu.
Dla kogo przyszłaś na świat?
Odpowiem ci na to pytanie.

Narzędziem zbrodni, które zginęło, był zapach twoich włosów.
Nie doszedłby do tego żaden detektyw.
Jesteś najlepszą partnerką w zbrodni.
Ostateczny cios zadaje mi twój najjaśniejszy uśmiech.

Kiedy postawię przed tobą swoje obnażone serce,
i mój mózg i komórki przenikniesz do końca ty.
Nocami, gdy obejmujemy się tak mocne, że krew staje mi w żyłach,
staram się zapamiętać dobrze ogień płonący w twoich oczach.

Teraz, gdy zbłądziłaś do tego zakazanego raju,
nie pozwolę ci już uciec. Ta miłość to narkotyk.
Skoro mówisz, że miłość bez dna cię przeraża,
to pocałuję cię tak, że aż przestaniesz myśleć.

______________________________________________
Przypisy tłumacza:
*Nić przeznaczenia - według japońskich legend, pisanych sobie kochanków łączy czerwona nić przeznaczenia. Występuje ona często nawet teraz w japońskiej popkulturze jako symbol dwóch przeznaczonych sobie osób.
*Epikureizm - filozofia, według której celem ludzkiego życia jest osiągnięcie szczęścia. Wiąże się blisko z hedonizmem. 

14 lut 2016

flower - Rozstanie


Tytuł oryginalny: ハナレバナシ
Tytuł romaji: Hanarebanashi
Tytuł polski: Rozstanie
Tekst i muzyka: toa
Wokal: flower


Hej, liczę twoje
niemiłe i wkurzające cechy,
wszystkie nudne kłamstwa,
które wyszły z twoich ust.
Ale wiesz, ja wiem,
że sama nie mogę przeciąć, zerwać więzi między nami,
więc dziś znów zawołam:

„Starczy już?”
„Starczy już.”
Chmury o zmierzchu
pływają spokojnie.
Co z tego zostanie?

Zabawa w berka, w której tylko ty nie gonisz.
Uciekaj dokąd tylko chcesz.
I tak nic z tego nie będzie. Tak właśnie,
tak mogę próbować się wysłowić.
Jesteśmy połówkami tylko, kiedy jesteśmy razem.
Jak mnie nie dotkniesz, to się nie rozsypię.
Udając, że nic nie wiesz, robisz to udając grzeczne dziecko.
Jakby nie spojrzeć, grzeczne dziecko.

Hej, policz moje
niemiłe i wkurzające cechy,
przypomnij sobie wszystkie
obciążające cię przeze mnie uczucia.
Hej, stłucz mnie.
Sama nie mogę się zatrzymać ani iść do przodu,
więc dziś znów zawołam:

„Starczy już?”
„Starczy już.”
Niebo o świcie
pływa płacząc.
Nic się nie dzieje.

Zabawa w chowanego, w której tylko ty nie szukasz.
Zniknij gdzie tylko chcesz.
I tak nic z tego nie wyjdzie. Tak właśnie,
tak się waham.
Jesteśmy połówkami tylko, kiedy się spotykamy.
Jak na mnie nie wpadniesz, to się nie potłukę.
Udając, że nic nie wiesz, robisz tamto udając grzeczne dziecko.
Dziś też grzeczne z ciebie dziecko.

„Starczy już?”
„Ta, starczy już.”
Niebo wisi strasznie nisko nad ziemią.
Tak, nie ma mnie, nie ma.
Pa-pa, pa-pa…

Zabawa w przeszkadzanie, w której tylko ty nie zostajesz.
Oszukuj ile tylko chcesz.
I tak nic z tego nie będzie.
Tak właśnie,
tak mogę próbować się wysłowić.
Zabawa w berka, w której tylko ty nie gonisz.
Uciekaj dokąd tylko chcesz.
I tak niedługo się to skończy.
Tak właśnie,
tak ustawiam swoje słowa.
Koniec końców jesteśmy oddzielnymi połówkami.
Skoro nic nie mówisz, to nie będę pytać.
Dobrze?
Udając, że nic nie wiem, płynę i płynę
udając grzeczne dziecko.
Jakby nie spojrzeć, grzeczne dziecko.


„Starczy już?”

10 lut 2016

Hatsune Miku - Packet Hero


Tytuł oryginalny: パケットヒーロー
Tytuł romaji: Paketto hiiro (Packet Hero)
Tytuł polski: Paczkowany bohater
Tekst i muzyka: MARETU
Wokal: Hatsune Miku


Czułem, jak spływa po mnie ciepło; uczucie jak ze snu.
Dotykaliśmy się jakbyśmy się gryźli!
Nikt nie wierzy w bezcelową przyszłość.
Chcę czuć ją mocno aż do chwili, kiedy umrę… Ale wiesz,
to dziwne.
Mam ochotę poczuć też twojego strachu.
Buchające uczucia, chodźcie i obklejcie mnie miłością!

Właśnie dlatego, że to mój głupi „skarb”,
nie mogę tak łatwo go odstąpić.
Pod kocem słyszę każde uderzenie swojego serca.
Zmarnowałem kolejny dzień?

Raczej się nie zmieniam, ciągle robię praktycznie to samo.
Instynktownie zawalam sprawę!
Nikt nie wróci do bezcelowej przyszłości.
Chcę czuć ją głęboko, aż się rozpłaczę… Ale wiesz,
jesteś słodka.
Uwielbiam twoją słabość.
Kocham, kiedy poddajesz się i mówisz, „Wolałabym już…”.

Nie mogę wyłapać dźwięku twojego niknącego oddechu.
Zwyczajnie nie wiem, co chcesz zrobić.
Samo przypominanie sobie tego jest męczące.
Nie puszczaj mojej ręki, okej?

Ten jeden jedyny dowód, który cię chronił, pociąłem ot tak sobie.
Dobrałem się do niego na siłę, żeby tylko dostać coś w zamian?
Nie wyglądaj lepiej na zbliżające się nudne dni.
Wreszcie zauważyłem,
że jestem cały w rozdziawionych ranach!

Rozpaczliwie podążam za filmikami instrukcyjnymi, ale z ust nadal wychodzą mi same niewprawne słowa.
…No to czas na drugą połowę! Zszywam zniszczony żagiel,

i nagle znikąd wpadam na nieregularne, wyschnięte koryto.
Rany wcale się nie zamykają…

Nie rozumiem twojego prawdziwego oblicza!
Stale tylko uderzasz mnie we wszystkie czułe punkty.
Lekko kręci mi się w głowie, ale długo to nie potrwa.
Chcę być zanurzony w tym uczuciu, aż się złamię… Ale wiesz,
cieszę się.
Możesz mnie znienawidzić, a ja będę zadowolony.
Kocham, kiedy spuszczasz głowę i mówisz „Kocham cię bardzo”… No, to jak teraz zrobimy? …Może tak!

Teraz niewinność przelewa się w tobie wiadrami,
ale kiedyś w końcu nie zostanie z niej ani kropli.
Skoro tak ma się stać, to potajemnie zwiążę ci serce!

I tak, tak, tak, tak… jestem gotowy na twoją miłość.

Przez powód, dla którego chciałbym się zmienić na lepsze,  w oczach stają mi łzy.
Nie chcę tego słyszeć. To boli, boli, chcę trochę popłakać.
Twój obrzydliwie słodki głos i zapach wprowadzają mnie w trans.

W trans, trans, trans, trans… jestem gotowy na twoją miłość.

Ten jeden jedyny sekret, którego chroniłem, wystawiłem  na światło dzienne.
Stworzy on tylko więcej świeżo zranionej miłości?
Nie wyglądaj lepiej na zbliżające się nudne dni.
Wreszcie zauważyłem,
że moje serce całe jest rozdarte!

Gonię za czymś, co nazywam miłością, i upajam się spowodowanym przez nią kłującym bólem.
Bezmyślnie wołam do byle kogo, szukając jakiegoś punktu zaczepienia.

Kiedy do końca wyskrobałem swoje wyłuskane już marzenia, byłem pusty.
Ale zdaje się, że po tym wszystkim dorosłem.

Jak długo jeszcze będzie chciało ci się płakać?

„Nic nie rozumiesz!”

6 lut 2016

Kagamine Rin - Sweet Magic


Tytuł oryginalny: スイートマジック
Tytuł romaji: Suiito majikku (Sweet magic)
Tytuł polski: Słodka magia
Tekst i muzyka: Junky
Wokal: Kagamine Rin


Upichcę coś słodkiego i radosnego.
Jakiego tajemnego składnika by tu użyć?
Wkręcę do środka czyste dziewczęce myśli
i troszeczkę słodkiej miłości.

Z bólu serca zrobię przekładaną kremówkę
i wielką, kwaśną tartę.
Może też gorzkie ciasto czekoladowe?
To magiczny, słodki cud!

Zrobić mniej na słodko, a bardziej na gorzko?
W stylu kawy bez mleka?
Nie mogę mogła dorosnąć doświadczając samej słodyczy?
Nie zgadzam się, o nie! Co to, to nie, nie, nie!

Hej, chcesz trochę? Zastawię słodką pułapkę.
Zobaczysz, będziesz moim niewolnikiem!
Zaraz rzucę na ciebie czar.
Poczekaj tylko chwilkę, aż magia zacznie zadziałać.

Jeden gryz to za mało.
Bo widzisz, jaka uparta ze mnie czerwona truskawka!
Nie pokażę ci się od słodkiej strony.
Sama zrobię deser idealny
dla ciebie, ciebie, tylko ciebie.

Hej, zauważyłeś go, prawda?
Wiesz co to za smak, prawda?
Tajemny składnik to moja miłość!
Czasami trochę goryczy i kwasku
Każdemu się przyda.
Taka właśnie uparta i samolubna
„słodka czarodziejka” ze mnie.


2 lut 2016

Hatsune Miku - Dowód miłości


Tytuł oryginalny: 指切り
Tytuł romaji: Yubikiri*
(wyjaśnienie poniżej)
Tytuł polski: Dowód miłości
Tekst i muzyka: Scop
Wokal: Hatsune Miku


Dzisiejszej nocy podaruję ci swoje ciało.
Ty jesteś wyjątkowy. Nie jest to czułostka ani szukanie sprzeczki.

Aa, zakochałam się.
Wszystko, co odbija się w twoich oczach, to dla mnie jedna wielka nędza.
Nie patrz na nic ani nikogo poza mną.

Słyszę odzew serca.
Mówi brudnym, ochrypłym głosem.

Bardziej niż to, gdzie teraz mój były mężczyzna,
interesuje mnie twoja przyszłość.

Aa, mogę cię zadowolić.
I ciało i ducha, wszystko, po samo dno.
Pozwól mi rozpalić w tobie żar.

Miłość moja leży zakurzona jak towar na półce w małym sklepiku.
Skoro nie chcesz mianować jej prawdziwą, to teraz okażę ci dowód swojej miłości!

Aa, dla ciebie
zetnę włosy, zerwę paznokcie, a nawet utnę sobie palec
w zamian za niezachwianą miłość.

Ucięłam palec!
Przypis tłumacza:
*Yubikiri (dosłownie: ucięcie palca) jest to forma składania przysięgi. W czasach współczesnych często wymieniają się nią dzieci. Spopularyzowała się również w Stanach Zjednoczonych pod nazwą pinky promise, choć w Ameryce nie towarzyszy jej niepokojący wierszyk wymawiany przy składaniu jej w Japonii (yubikiri german uso tsuitara hari senbon nomasu; ucięcie palca! jeśli złamiesz obietnicę, dam ci do połknięcia tysiąc igieł).
Do tej piosenki odnosi się jednak nietypowy zwyczaj z epoki Edo, kiedy to niektóre kurtyzany ucinały sobie palec serdeczny, aby ofiarować go swojemu ukochanemu (klientowi) w dowód wierności, czego ten nieraz się domagał. Bywały kobiety, które faktycznie to robiły; niektóre ograniczały to do zrywania paznokcia.
(Źródło: Yoshiwara, The Glittering World of the Japanese Courtesan, Cecilia Segawa Seigle, 1993) 

*Pod koniec filmiku Miku jest pokazana z nieuciętym, lecz zabandażowanym palcem, ponieważ „yubi kitta” można przetłumaczyłam również jako „skaleczyłam się w palec”.