Tytuł
oryginalny: ハナレバナシ
Tytuł
romaji: Hanarebanashi
Tytuł
polski: Rozstanie
Tekst i
muzyka: toa
Wokal:
flower
Hej, liczę
twoje
niemiłe i
wkurzające cechy,
wszystkie
nudne kłamstwa,
które wyszły
z twoich ust.
Ale wiesz,
ja wiem,
że sama nie
mogę przeciąć, zerwać więzi między nami,
więc dziś
znów zawołam:
„Starczy
już?”
„Starczy
już.”
Chmury o
zmierzchu
pływają
spokojnie.
Co z tego
zostanie?
Zabawa w
berka, w której tylko ty nie gonisz.
Uciekaj dokąd
tylko chcesz.
I tak nic z
tego nie będzie. Tak właśnie,
tak mogę próbować
się wysłowić.
Jesteśmy
połówkami tylko, kiedy jesteśmy razem.
Jak mnie nie
dotkniesz, to się nie rozsypię.
Udając, że
nic nie wiesz, robisz to udając
grzeczne dziecko.
Jakby nie
spojrzeć, grzeczne dziecko.
Hej, policz
moje
niemiłe i
wkurzające cechy,
przypomnij
sobie wszystkie
obciążające
cię przeze mnie uczucia.
Hej, stłucz
mnie.
Sama nie
mogę się zatrzymać ani iść do przodu,
więc dziś
znów zawołam:
„Starczy
już?”
„Starczy
już.”
Niebo o
świcie
pływa płacząc.
Nic się nie dzieje.
Zabawa w
chowanego, w której tylko ty nie szukasz.
Zniknij
gdzie tylko chcesz.
I tak nic z
tego nie wyjdzie. Tak właśnie,
tak się waham.
Jesteśmy
połówkami tylko, kiedy się spotykamy.
Jak na mnie
nie wpadniesz, to się nie potłukę.
Udając, że
nic nie wiesz, robisz tamto udając
grzeczne dziecko.
Dziś też
grzeczne z ciebie dziecko.
„Starczy
już?”
„Ta, starczy
już.”
Niebo wisi
strasznie nisko nad ziemią.
Tak, nie ma
mnie, nie ma.
Pa-pa,
pa-pa…
Zabawa w
przeszkadzanie, w której tylko ty nie zostajesz.
Oszukuj ile
tylko chcesz.
I tak nic z
tego nie będzie.
Tak właśnie,
tak mogę próbować
się wysłowić.
Zabawa w
berka, w której tylko ty nie gonisz.
Uciekaj
dokąd tylko chcesz.
I tak
niedługo się to skończy.
Tak właśnie,
tak ustawiam
swoje słowa.
Koniec końców
jesteśmy oddzielnymi połówkami.
Skoro nic
nie mówisz, to nie będę pytać.
Dobrze?
Udając, że
nic nie wiem, płynę i płynę
udając
grzeczne dziecko.
Jakby nie
spojrzeć, grzeczne dziecko.
„Starczy
już?”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz