Tytuł
oryginalny: 118
Tytuł
polski: Nie obchodzi mnie to*
*Liczby „118” można
wymówić jako „i”, „i” i „ya”, co daje wyrażenie „iiya”, co z kolei oznacza „nie
chcę [tego]”, „mam dość” albo „nie obchodzi mnie [to]”.
Tekst i
muzyka: DECO*27
Aranżacja:
Naoki Itai
Wokal:
Hatsune Miku
Możesz mówić,
że to tylko żart,
ale zdążył
mnie już dotknąć.
Nie widać
u ciebie przejawów wyrzutów sumienia
i jest mi
po prostu smutno.
Moje
żelazne serce się roztopiło.
Chcę
umrzeć. Wpycham w siebie na siłę miłość.
Za każdym
razem, kiedy mówisz mi „kocham cię”,
zaczynam
cię nienawidzić.
Ponieważ
ty niezdarnie na mnie polegasz,
nie mogę
się śmiać ze schowanego gdzieś dla mnie szczęścia
i tego, z
jak różnych powodów postanowiliśmy iść jedną drogą.
A nie,
może jednak mogę.
Kiwając
głową pytam: „co robić?”
Chcę
ukryć truciznę w przyprawach.
„Co mam
ze sobą zrobić po takim długim czasie?”
Nie, nie,
bo to boli, to boli.
Już mnie
nie obchodzi, co się stanie.
Już nic
mnie nie obchodzi.
Lamentuję,
lamentuję nad dniami,
w których
podjęłam taką decyzję.
Wiesz, powód,
dla którego się starałam,
tak
naprawdę był kłamstwem, wiesz.
Szamoczę
się, szamoczę się z dniem dzisiejszym,
który już
przepadł.
Możesz
mówić, że ja też jestem winna,
bo ja
sobie myślę, że niech ci będzie.
Nie potrafisz
już pewnie sobie wyobrazić mnie
całej w
skowronkach jak kiedyś, co?
Przy
okazji, co ty na to, żeby z tym skończyć?
Czy
mógłbyś na poważnie to rozważyć?
Do ciebie
odwróciłam się już plecami,
ale
przepraszam, tak musi być, żegnaj.
Już mnie nie
obchodzi, co będzie.
Już nic
mnie nie obchodzi.
Nie da
się zmienić, nie da się zmienić dni,
w których
podjęłam taką decyzję.
Wiesz,
powód, dla którego się starałam,
był
bardzo marną wymówką.
Przestraszyłam
się, już nie mogę.
Rozpadam
się.
Rozpadam się.
Nie mogę ci
już podać palca do yubikiri,
przepraszam,
ale nie mogę. Moje sny są poplątane.
Nie mogę
ci już podać ręki do uderzenia,
przepraszam,
ale nie mogę w żadnym wypadku.
Nie mogę
już nawet wołać o pomoc,
bo
zapchałeś mi gardło swoją śliną.
Aa…
Już mnie
nie obchodzi, co się stanie.
Już nic
mnie nie obchodzi.
Lamentuję,
lamentuję nad dniami,
w których
podjęłam taką decyzję.
Wiesz,
powód, dla którego się starałam,
tak
naprawdę był kłamstwem, wiesz.
Szamoczę
się, szamoczę się z dniem dzisiejszym,
który już
przepadł.
Już mnie
nie obchodzi, co będzie.
Już nic
mnie nie obchodzi.
Nie da
się zmienić, nie da się zmienić dni,
w których
podjęłam taką decyzję.
Wiesz,
powód, dla którego się starałam,
był
bardzo marną wymówką.
Przestraszyłam
się, już nie mogę.
Rozpadam
się.
Rozpadam
się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz