Tytuł
oryginalny: Ivy
Tytuł
polski: Bluszcz
Tekst i
muzyka: redo
Wokal: GUMI
Nic nie zdoła nas rozdzielić, nawet śmierć
Ivy (bluszcz)
„Wieczna miłość” „Przyjaźń” „Nieśmiertelność”
„Małżeństwo” „Wierność”
Zimne
koniuszki palców, rozmyte czerwone ślady.
Gdzie ja
jestem?
Powiedz mi,
otwórz oczy.
Z nieba, tam
wysoko, spadła na mnie ściana zieleni.
Ukryła ona
nawet wynaturzenie, które rosło wewnątrz mnie.
Serdeczny
głos woła imię, które należy do mnie.
Związałam
wszystko tak mocno, że się rozpadło.
Tę całą
samotność, którą stale czułam;
żebyś ty
tylko nie odeszła, żeby ona tylko nie zgniła.
Wpatrzona
byłam w ciebie, ty wpatrzona byłaś we mnie.
Teraz wrócimy
na próg między snem a jawą.
Zwróć na
mnie uwagę, nie zwracaj na mnie uwagi.
Kłamałam,
żeby prawda nie wyszła na jaw.
Ciągle tylko
uciekałam jak najdalej.
Jak
najdalej, żeby do niczego nie doszło.
Dłonie,
złączone dłonie.
Para rąk
zaciśnięta wokół mojej szyi.
Wkładając w
nie siłę, pokazałaś mi niestosowny uśmiech.
Jak gdybyś
chciała mnie podrażnić, mówisz:
„Nie
puszczaj mnie.”
Pokaż mi
krainę snów,
tu i teraz.
Serdeczny
głos woła imię, które należy do mnie.
Związałam
wszystko tak mocno, że się rozpadło. Teraz już zawsze będziemy razem, nie?
Bez tej
całej samotności, którą stale czułam.
Po drugiej
stronie siatki, gdzie wszystko porasta zieleń.
Wpatrzona
byłam w ciebie, ty wpatrzona byłaś we mnie.
Teraz
wrócimy na próg między snem a jawą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz