30 lip 2015

6 Vocaloidów - Pierwszy raz


Tytuł oryginalny: 初体験
Tytuł romaji: Hatsutaiken
Tytuł polski: Pierwszy raz
Tekst i muzyka: Nanahoshi Kangen Gakudan
Wokal: Hatsune Miku, Kagamine Rin i Len, GUMI i IA


Wciąż pamiętam ilość kroków, które postawiłam naprzód. Czyżby mój głos
nie dosięgał waszych pedometrów, bo jesteście za bardzo skupieni na przyszłości?
Ta nie do pomyślenia pozycja, w której się znalazłam, kiedy zgubiłam grunt pod nogami,
przynosi drobne, ale pewne poczucie straty.

Wiedziałam, że kiedyś tak to się skończy,
ale to naprawdę smutne, gdy ma się za dużo wolnego czasu.
Bye-bye sensation

Zwróciłam się w twoją stronę i podniosłam głos. Śpiewałam pisane przez ciebie piosenki.
W tym też pierwszą piosenkę w swoim życiu.
Nawet kiedy upłynie czas i ludzie zaczną nazywać mnie śmieciem,
ja i tak będę chciała, żebyś dawał mi śpiewać piosenki o twoim świecie.
(Proszę...)

Nadeszły mizerne dni, w których niezachwiana determinacja poszła w niepamięć, a gracze rzucają na boisku przekleństwami.
Nie słyszycie ich w swoich termometrach? Czy może po prostu macie taki pospolity gust?
Ten impuls, który wtedy poczułeś szamocząc się z trudnym do otworzenia opakowaniem...
Przypomniałeś sobie już to niesamowite poczucie wszechpotężności?

21 gramów czystej pasji
znajdziecie też i w androidach, a mimo to...
Bye-bye sensation?

Fale ciągle wzbierają i opadają. Kto może definitywnie powiedzieć,
że nie wzbiorą znowu jutro?
Bye-bye sensation?

(Nie ma mowy!)

Zwróciłam się w twoją stronę i podniosłam głos. Śpiewałam pisane przez ciebie piosenki.
W tym też pierwszą piosenkę w swoim życiu.
Nawet kiedy upłynie czas i ludzie zaczną nazywać mnie śmieciem,
nie odbieraj mi samolubnie tej szansy!
Daj mi śpiewać!

Zwróciłam się w twoją stronę i podniosłam głos. Śpiewałam pisane przez ciebie piosenki.
Nieważne, jak kiepskie były, ja i tak je śpiewałam.
Nawet kiedy zostaniesz zapomniany, będziesz sam jak palec i nikt nie będzie cię już pamiętał,
ja i tak będę chciała, żebyś dawał mi śpiewać.

Chcę, żebyś dawał mi śpiewać piosenki o twoim świecie.

(Proszę...)

29 lip 2015

Kaai Yuki - Żyję


Tytuł oryginalny: 生きてます
Tytuł romaji: Ikitemasu
Tytuł polski: Żyję
Tekst: Mitsubachi
Muzyka: No-H
Wokal: Kaai Yuki (+chórki: Hatsune Miku Append Soft)


Systematyczna dystrybucja i przywilej.
Zostałam odosobniona i uwięziona w skromnym pokoju.
Co jest właściwe, a co złe?
W tym otoczeniu tego nie wiem.

Wolni mi krzyczeć.
Choć nikt tych krzyków nie słucha.

Żyję, dają mi żyć.
Owijają się wokół mnie igły i rurki.
Żyję, dają mi żyć.
Czołgam się po podłodze cała w kurzu.
Nie wiem po co,
ale tak właśnie żyję.

Spis liczb, obserwacja i zarządzanie.
Wszystko to pójdzie na półkę na sprzedaż.
Co jest marnej, a co dobrej jakości?
Przesieję to przez bezlitosne sitko.

Kurczowo trzymam się tego świata.
Moje ręce są zdrętwiałe, jakby zaraz miały odpaść.

Żyję, dają mi żyć.
Prawdziwe uczucia ukrywam za krzywym uśmiechem.
Żyję, dają mi żyć.
Oszukuję samą siebie i udaję dobrego człowieka.
Zmęczyłam się. Niestety prawda jest taka,
że dotarłam już na samo dno swojego azylu.

Nie widzę już twojej prawdziwej twarzy,
rozjaśnionej przez białe ściany tego zimnego pokoju.

Żyję, dają mi żyć.
Zazdrosna o innych, narzekam bezczynnie.
Żyję, dają mi żyć.
Polegam na innych, mówię o czym marzę.
Być może jestem jak śmieć,
ale nadal jestem podtrzymywana i żyję.

Żyję, dają mi żyć.
Owijają się wokół mnie igły i rurki.
Żyję, dają mi żyć.
Czołgam się po podłodze cała w kurzu.
Oczywiście, czasami jest to trudne,

ale życie to bardzo ważna rzecz.

28 lip 2015

Hatsune Miku - Poproszę czerwony długopis


Tytuł oryginalny: 赤ペンおねがいします
Tytuł romaji: Akapen onegai shimasu
Tytuł polski: Poproszę czerwony długopis
Tekst i muzyka: Shiina Mota (PowapowaP)
Wokal: Hatsune Miku


Wymienię wkład i będę pisała dalej.
Jeśli wmieszam prędko między te słowa kilka wykrętów,
to może będę mogła się popisać.
Lecz rzeczywistość jest okrutna.

Okropny nastrój, wyśmienity nastrój.
Kiedy zmieszałam je patyczkiem... o, cóż to?
Pojawiłeś się ty.

Proszę, masz tu czerwony długopis.
Gdybym mogła stać się taka jak ty,
wszystko byłoby o wiele, wiele lepiej.

Ciało, w którym byłeś;
ponieważ byłeś tu w nim...

Na kłamstwie, które wtedy powiedziałam, stawiam czerwony  krzyżyk.
Było ono słuszniejsze od każdej innej bzdury.
Na codzienności, w której pozostaję bierna, stawiam czerwony krzyżyk.
Rzeczywistość okrutniejsza niż każdy dramat.

Jestem głodna. Jestem pełna.
Ale nie ma to znaczenia, bo w moją stronę zwróciła się
igła.

Proszę, masz tu czerwony długopis.
W mgnieniu oka zaszedłeś
daleko, tak daleko.
Wróć już.

Tam, gdzie byliśmy na początku, na początku.
Wróć do mnie.

Proszę, masz tu czerwony długopis.
Gdybym mogła stać się taka jak ty,
wszystko byłoby o wiele, wiele lepiej.

Proszę, masz tu czerwony długopis.
"Porównywanie jest czymś oczywistym."
Ale czemu? Ale czemu? To takie smutne.

Przy zdaniach, które nie mają sensu, stawiam kolejne krzyżyki.
Ale mój czas dobiega już końca.

Pierwsze kółko to ostatnie kółko.
Gdyby spojrzeć na mój arkusz egzaminacyjny... o, cóż to?
Dostałam zero punktów.

27 lip 2015

GUMI - Tropical summer


Tytuł oryginalny: トロピカル・サマー
Tytuł romaji: Toropikaru samaa (Tropical summer)
Tytuł polski: Tropikalne lato
Tekst i muzyka: Dios (SignalP)
Wokal: GUMI


Po deszczu, z pomiędzy chmur wygląda
słońce i siedmiokolorowe światło.
Zobaczcie, znów przyszła ta
gorąca pora roku. Moje serce dziwnie podryga.

Wskakuję na rower i jadę do pracy
w restauracji, którą dopiero co zaczęłam.
Mam tak dużo rzeczy do nauki
i ogarnia mnie panika!

Leciutkie i mięciutkie niczym chmury,
słodkie i topiące się niczym lody tropikalne lato.
Czeka na nas wiele zabawnych imprez.
Zajmę się gonieniem za miłością i zabawą,
a pracę domową zostawię na później.
Mam dziś zamiar wykorzystać te dni jak najlepiej!

Moje serce bije jak szalone. To lato jest inne od poprzednich.
Nie mogę oderwać od ciebie oczu.

We dwoje siedzimy na plaży zalanej zachodem słońca
i po prostu rozmawiamy ze sobą.
Chcę zebrać w sobie odwagę i wyznać ci swoje uczucia,
ale nie wiem, w jakim momencie powinnam to zrobić.

Kiedy stałeś plecami do mnie wpatrując się w wodę,
wyrzuciłam z siebie te słowa, jednak porwał je nadmorski wiatr.
Odwracasz się do mnie i pytasz, czy coś mówiłam,
a ja tylko śmieję się jakby nic się nie stało.

Upalne i przyprawiające o zawroty głowy,
słodkie i topiące się niczym lody tropikalne lato.
Wiem, że nic z tego nie będzie, ale nie chcę się poddawać.
Zajmę się gonieniem za miłością i zabawą.
Nie mam zamiar wracać do domu o nakazanej porze.
Nawet jeśli będą na mnie krzyczeć, mnie to nie zniechęci!

Każdy dzień pełen jest ekscytacji. To lato jest inne poprzednich.
Bo przy mnie jesteś ty.

Taka okazja może już nigdy się nadarzyć.
Boję się, żeby jej nie przepuścić.

Leciutkie i mięciutkie niczym chmury,
słodkie i topiące się niczym lody tropikalne lato.
Kiedy widzę twój uśmiech, moje serce od razu przyspiesza.
Zajmę się gonieniem za miłością i zabawą.
Będę dawała z siebie wszystko w pracy.
Tak, żebym nie żałowała później, że nie wykorzystałam reszty wakacji.

Nasza obietnica, moje podziękowania.
Nawet kiedy przyjdzie kolejna pora roku, my dalej będziemy razem.


La La La...

25 lip 2015

Kagamine Rin - Niszczę świat


Tytuł oryginalny: 世界を壊している
Tytuł romaji: Sekai o kowashite iru
Tytuł polski: Niszczę świat
Tekst i muzyka: Neru
Wokal: Kagamine Rin


Stałem na stacji i ciągle czekałem na pociąg do jutra,
ale już dawno przegapiłem ostatni kurs.
Swoje marzenia zostawiłem w szafce na monety,
ale niestety nie mam już ani grosza.

"Ciężko ci z tym, co? To spróbuj jeszcze raz!"
Wiem, dobrze o tym wiem.
Ale nic nie mogę zrobić.

Nie mogę przebaczyć sobie tego, że niczego nie osiągam,
dlatego wymachuję chwiejnie młotkiem niepewnej przyszłości.
Roztrzaskał on już nawet syrenę mojego serca.
"Nie da się tak żyć," mówię i
niszczę świat.

Jego pożarł potwór zwany Tokio.
Wygląda na to, że coś mocno namajstrowali mu w głowie.
Kiedyś na pewno miał promienisty uśmiech,
ale niestety teraz znalazł się już w żołądku potwora.

"Spróbuj zacząć od nowa, tak jak śpiewałeś!"
Zamknij się! Nie możesz się zamknąć?
Nic przecież nie mogę zrobić.

Uświadomiłem sobie, że niczego nie osiągnę.
"Talent jest gorszy od przeciętności." Ale co to w ogóle talent?
Wyrwę się z okowów ich wszystkich.
"Nie obchodzi mnie, jak to się skończy," mówię i
niszczę świat.

Teraz, kiedy pozbyłem się wszystkiego, słychać tylko samotność.
Młodości moja, proszę, czy nie przebaczysz mi wreszcie?

Tyle, że niczego nie osiągnę, to już dawno wiedziałem.
W końcu mam to jak czarne na białym. Cała wina leży po mojej stronie.
W takim razie już całe życie będę sam.
"Rozsypię tę niezgrabną miłość," mówię i...
"No bo nie da się tak żyć," mówię i
niszczę świat.

miki - Bezludna stacja


Tytuł oryginalny: 無人駅
Tytuł romaji: Mujin'eki
Tytuł polski: Bezludna stacja
Tekst i muzyka: n-buna
Wokal: miki

(Od tłumacza: czytając tłumaczenie warto pamiętać, że w języku japońskim słowo "rysować/malować" często jest też używane jako synonim "wyobrażać [sobie]" oraz "marzyć".)

Dopiero teraz zauważyłam błękitne niebo.
Z cienia drzew oddalonych od drogi patrzę na kwiaty.

Rysowałam obrazek.
Dziś znów wymierają kolejne z moich wspomnień.
Mimo że w zasięgu wzrok nie mam żadnych ludzi.

Nie znoszę tego strasznie. Mam zwyczaj rysować to, co trudne i mroczne.
Mówię, że czekam na miłość czy chociaż zauroczenie. Proszę cię, uśmiechnij się do mnie.
Chcę zmienić się w popiół lub w balona i tak żyć w tym surowym świecie.
Chciałabym powiedzieć to na głos, ale jestem zbyt tchórzliwa.

Moje wspomnienia są teraz pięknymi obrazkami.
Dziś znów patrzę na błękitny przedmiot mojej sztuki.

Innymi słowy, jest tak:
"Na koniec mi pomachasz."
Taki obrazek narysowałam.

Wiedziałam to.

Ze wszystkim tak jest. Bez wyjątku. Symbol na zdjęciu uśmiechnął się do mnie.
Nie mam pewności co do tego donośnego głosu, a pożegnania już mi się przykrzą.
Zaraz nastanie jutro i dalej będę gnić w swoim pokoju. Może powoli zacznę znikać?
Rysuję miłość, którą mam na końcu języka, i dzielę ją na racje.

Namalowałam czerwień zachodu słońca, bo głosy wron mnie krzywdzą.
Namalowałam na niebie morską lilię, bo nie mogę przypomnieć sobie fal.
Rysowałam dla ciebie obrazki, które tak naprawdę robiłam dla siebie.
Teraz zmieniają się one w pieniądze.

Nie znoszę tego strasznie. Mam zwyczaj rysować to, co trudne i mroczne.
Mówię, bo niby czekam na miłość czy chociaż zauroczenie. Proszę cię, zapłacz dla mnie.
"I tak masz żyć," mówisz. No i idę dalej, ale nie wiem nadal, po co żyję.
Nawet teraz marzę sobie na bezludnej stacji.

Rysuję niebo.

24 lip 2015

GUMI - Shooting Star


Tytuł oryginalny: シューティングスター
Tytuł romaji: Shuutingu sutaa (Shooting star)
Tytuł polski: Spadająca gwiazda
Tekst i muzyka: Lefty Monster
Wokal: GUMI
(w filmiku: utaite - Amatsuki)


Na świecie historii jest tyle, ile ludzi po nim chodzi.
Każdy z nich wędruje swoją własną drogą.
Ich ścieżki zazwyczaj się nie krzyżują,
zupełnie jak satelity krążące po innych trajektoriach.

To, że ponownie się spotkaliśmy, to żaden cud.
To coś, do czego nieuchronnie musiało dojść za sprawą siły, którą się przyciągamy.

Dlatego chcę chronić wszystko;
wszystko to, co mnie otacza.
Nie ma znaczenia, jeśli zostanę ranny lub się rozpadnę.
Być może moim przeznaczeniem jest iść drogą upadku.
Ale ja będę pruł dalej. Jestem spadającą gwiazdą.


Świat zmienia się z oszałamiającą prędkością.
Mocno chwyciłem cię za rękę, abyś nie spadł z jego powierzchni.

Współrzędne przyszłości, które wyznaczyliśmy dawno temu,
okazały się znajdować w całkiem odległym miejscu.

Jednak teraz chcę chronić wszystko;
wszystko to, co mnie otacza.
Nie ma znaczenia, jeśli zostanę ranny lub się rozpadnę.
Oby tylko ślady moich stóp poprowadziły kiedyś kogoś właściwą drogą.
A ja będę pruł dalej. Jestem spadającą gwiazdą.


Dlatego chcę chronić wszystko;
wszystko to, co mnie otacza.
Nie ma znaczenia, jeśli zostanę ranny lub się rozpadnę.
Być może moim przeznaczeniem jest iść drogą upadku.
Ale ja będę pruł dalej. Jestem spadającą gwiazdą.
Będę tam, by z tobą żyć.

Jestem spadającą gwiazdą.

23 lip 2015

Hatsune Miku - Rewolucja wewnątrzmózgowa


Tytuł oryginalny: 脳内革命ガール
Tytuł romaji: Nounai kakumei gaaru (girl)
Tytuł polski: Rewolucja wewnątrzmózgowa
Tekst i muzyka: maretu
Wokal: Hatsune Miku


Zaczęłam wymyślać wymówki, znów wymówki. Hę?
A, no bo... no bo... no bo! Chciałaś uciec w bezpieczne miejsce?
Gardzisz mną, i takie tam, ale nadal ci nie dość. Prawda?
No bo to... no bo to, no bo to! Co to za "skarb", o którym mówisz...?

Jesteście do niczego, gińcie, obrzydzacie mnie. Hę?
A, no bo... no bo... no bo! To tylko zepsuty bot.
Jeśli nie jest bezużyteczny, to może być, choć jest żałosny. Prawda?
"Może to... a może to albo tamo?" Proszę bardziej, wymyślaj dalej.

Spójrz na zatrzymaną wskazówkę zegara i zamknij oczy.
Oby przyśnił ci się jak najnudniejszy sen.

Aa, nie wyglądasz jak człowiek, schowaj twarz.
Jesteś tylko anonimem, który bezowocnie macha w powietrzu jak flagą swoimi ideałami.
Nie mogę jakoś wyłapać twojego dźwięku.
Ziarnko oczekiwań utonęło we łzach
i zmieniło się w zwyczajną piosenkę.

To naprawdę godne politowania, chyba nadal coś z tobą nie tak.
W dni robocze... i wolne, każdego dnia! Zawsze jesteś nieprzygotowana.
Ostrzeżenie przed ulewnym deszczem i powodziami. Brak zahamowań. Hę?
"No to... tamto... no ten..." Dziękuję za te bzdurne kłamstwa.

Zakryj uszy, żeby nie słyszeć ich paplaniny.
Odrzuć swoje przestarzałe ciało.

Chyba przegrałaś, jak zwykle.
Bezbłędna, podręcznikowa teoria. Innymi słowy, porażka!
Ciągle masz absurdalne oczekiwania.
"Chcę tylko być szczera, chcę tylko być szczera, ale..."

Nie wyglądasz jak człowiek, wstrzymaj oddech.
Jesteś tylko żałosnym anonimem, który walczy o swoje znikome ideały.
Nie mogę jakoś wyłapać twojego dźwięku.
Ziarnko oczekiwań utonęło we łzach
i zmieniło się w zwyczajną piosenkę.

Zaczęłam wymyślać wymówki, znów wymówki. Hę?
A, no bo... no bo... no bo! Chciałaś mnie zmylić?
Poddaję się już. Żegnaj, przyszłości. Jutro. Prawda?

Co to za "skarb", o którym mówisz...?

19 lip 2015

Hatsune Miku - Vocaloid upadł


Tytuł oryginalny: ボーカロイドは衰退しました
Tytuł romaji: Bookaroido (Vocaloid) wa suitai shimashita
Tytuł polski: Vocaloid upadł
Tekst i muzyka: ZankyouP
Wokal: Hatsune Miku


Vocaloid upadł.
Kiedyś wywyższany, teraz wyrzucony z słowami "Znudziło mi się to."
Vocaloid upadł.
Schowany i rozmyty w cieniu produktów masowych.
Mimo że ja śpiewam nawet teraz.

"Kiedyś były lepsze."
"Ostatnio zrobiły się... jakieś takie, no... (lol)"
Takie słowa prują po ekranie.
Kogo porwał prąd wody?

To nie ja się zmieniłam.
To wy; ci, których oczy są na mnie zwrócone. Nie mam racji?

Vocaloid upadł.
Moja aparycja została wymazana przez oryginalne postacie.
Vocaloid upadł.
Nie mogę zostać bohaterką historii miłosnej.
Mimo że śpiewam nadal.


18 lip 2015

GUMI - Rodzinne spotkanie przy herbacie


Tytuł oryginalny: とある一家のお茶会議
Tytuł romaji: Toaru ikka no ocha kaigi
Tytuł polski: Rodzinne spotkanie przy herbacie
Tekst i muzyka: Kururingo
Wokal: GUMI


Puf! Budzę się z głębokiej drzemki, podczas której przyśnił mi się dziwny, gorzki sen.
Po twarzy spływa mi pot. Nie mogę powiedzieć, żebym za dobrze się czuła.
Dzieło sztuki stworzone przez Williama i Josepha
ciągle chodzi mi po głowie.

Ocho?

Nie martw się, najżyczliwsza ze wszystkich Brzoskwiniowa Herbatko.
Wszystko w porządku, już nikt nigdy cię nie skrzywdzi.
Do filiżanki wrzucam 3 kostki cukru i mieszam energicznie.
Świat poczuł ulgę i kręci się dziś jak zawsze.

Ja...

Kocham ciasto i kocham ciebie.
Kiedy stuknę w spodek srebrną łyżeczką, udamy się na
wycieczkę do ruin na dnie morza i starożytnych ryb!
"Nie lubisz mnie już?" spytałam,
a ty pogładziłaś mnie po głowie. Rodzinne spotkanie przy herbacie.

Delikatnie siadam na podniszczonym bujanym krześle.
Nogami nie sięgam podłogi. Nie mogę powiedzieć, żebym za dobrze się czuła.
Dzieło sztuki stworzone przez Williama i Josepha
ciągle pokazują w telewizji.

Ocho?

Cytrynowy Cukierek w przypływie buntowniczości wyraża zmartwienie.
Wszystko w porządku, już nikt nigdy cię nie oszuka.
Do filiżanki wrzucam 4 kostki cukru i mieszam energicznie.
Świat poczuł ulgę i kręci się dziś jak zawsze.

Ja...

Kocham ciasto i kocham ciebie.
Kiedy zadzwonię złotym widelczykiem, pojawi się
popękana lalka z jednym okiem. Zatańczymy?
"Nie lubisz mnie już?" spytałam,
a ty zaśmiałeś się pod nosem. Rodzinne spotkanie przy herbacie

Ocho?

Nie ma się o co martwić, szlachetny i przyzwoity Jagodowy Dżemiku.
Wszystko w porządku, już nikt nigdy nie będzie miał ci nic za złe.
Do filiżanki wrzucam 5 kostek cukru i mieszam energicznie.
Świat poczuł ulgę i kręci się dziś jak zawsze.

Ja...

Kocham ciasto i kocham ciebie.
Kiedy podniesiesz złoty nożyk, wejdziemy w stan nieważkości.
Zabierz mnie do Drogi Mlecznej. Skoczmy do kosmosu!
"Nie lubisz mnie już?" spytałam,
a ty westchnęłaś z wyrazem ulgi na twarzy, po czym się uśmiechnęłaś.

Kocham ciasto i kocham ciebie.
Do filiżanki wrzucam z pluskiem 6 kostek cukru i biorę łyka,
a Brzoskwiniowa Herbatka patrzy na mnie szeroko otwartymi oczami.
"Dawanie tyle cukru do herbaty jest niezdrowe!"
Gospodarczyni uśmiechnęła się szczerze, z głębi serca.