9 wrz 2012

Hatsune Miku - WORLD'S END UMBRELLA



Tytuł oryginalny: WORLD'S END UMBRELLA
Tytyuł polski: PARASOL NA KRAŃCU ŚWIATA
Tekst i muzyka: Hachi
Wokal: Hatsune Miku
*Tekst napisany jaśniejszą, mniejszą czcionką + kursywą nie jest tekstem piosenki, a tekstem pojawiającym się w filmiku do niej.


Zakrywający całą ziemię ogromny parasol.
Pośrodku stoi wieża, która podpiera równie wielka maszyneria.
Oczywiście, do żyjących pod nią ludzi nie dociera światło słoneczne. Co więcej, wciąż są męczeni przez "deszcz" przedostający się przez luki w maszynerii.
Ludzie niczego nie podejrzewają.
Bo to oczywiste.
To nic takiego.
To po prostu "prawo". 

Ano kasa ga damasita hi sora ga naite'ita
Ten parasol oszukał słońce i niebo bezustannie płakało.
Mati wa mômoku de utagawanai
Miasto pod parasolem jest ślepe i niczego nie podejrzewa.
Kimi wa sono kasa ni mukete tuba o haki
Ty zwróciłeś się w kierunku parasola i splunąłeś.
Ame ni sizundeku sairento
Twoja ślina zniknęła pośród deszczu i ogarnęła nas cisza.

Dare no koe mo kikazuni
Nie słuchając nikogo,
Kare wa ame o tukami
ono złapał w dłoń kilka kropli deszczu.
Watasi no te o tori ano kasa e
Następnie chwycił mnie za rękę i zaczęliśmy biec
Hasiru no
w stronę parasola.

Hutarikiri no yakusoku o sita
We dwoje obiecaliśmy sobie, że
"Ehon no naka ni mituketa sora o mini ikô"
"Pójdziemy zobaczyć niebo, które znaleźliśmy w książkach z obrazkami."
Setuna ame saemo hikisaite
Rozproszywszy nawet nieustający deszcz,
Mô kanasimu koto mo wasureta mama
zapomnieliśmy nawet o wszelkim smutku.

Wraz z wciąż padającym deszczem, ich dwójka dotarła do wieży.
Zamknięte na klucz podwójne drzwi otworzyły się przed nimi bez najmniejszego oporu.
Nie wszyscy mogą wejść do wieży.
Nie ważne jest, czy jest się w posiadaniu klucza do jej drzwi, czy nie.
A za tymi drzwiami...

Kuzuredasi doko e iku rasen kaidan wa
Pozornie niekończące się, kruszące się spiralne schody
Susukete hibiita sitatari ame
splamiają krople deszczu, które tworzą echo, gdy uderzają o stopnie.
Naiksôna watasi o sotto nagusameru yôni
Widząc, że byłam bliska płaczu, 
Kimi wa yasasiku watasi no te o
aby pocieszyć mnie, on delikatnie wziął mnie za rękę. 

Siroi kage ni owarete
Goniliśmy biały cień,
Nigeta saki ni ori no gun
który w końcu uciekł do rzędu cel.
Wake o sagasu hima mo naku
Nie mieliśmy jednak ani czasu na szukanie powodu jego zachowania,
Ki mo naku
ani nastroju.

Hurueta te o kimi ga sasaete
Ani na chwilę nie puściłeś mojej drżącej dłoni.
Watasi wa sonna senaka o tada mimamoru no
Ja mogłam tylko czuwać nad twoimi plecami.
Yami ni toketa haguruma wa warau
Tryby kryjące się w ciemności śmiały się.
Hora kasukani kaze ga hô o naderu
Hej, łagodny wiatr gładzi twoje policzki. 

"Czuję wiatr."

Tak powiedziała dziewczyna.
Chłopiec kiwnął na to głową.
Nie ustali ani na moment.
Zdawało im się, że zaszli już tak daleko, jednak jednocześnie czuli się, jakby dopiero co zaczęli biec.
Nikt nie znalazł tej rozpaczliwie malutkiej dwójki.
Nikt a nikt.

Siroi kage wa mô ottekonakute
Biały cień przestał nas gonić.
Totemo kanasisôni kieta
Zniknął gdzieś pełen smutku.
Sabita nioi mo susuketa kuro saemo
Zapach rdzy, a nawet czerń, która nas splamiła,
Yagate iro o awaku kae
zaczyna powoli zmieniać barwę na jaśniejszą. 
Doko kara ka koe ga kikoeta yôna
Zdawało nam się, że słyszeliśmy dochodzący skądś głos.
Ki ga sita yôna wasureta yôna
Być może była to tylko wyobraźnia lub słychać go było cały czas, lecz zapomnieliśmy o nim.
Rasen kaidan no tukiatari ni wa
U szczytu spiralnych schodów
Totemo tiisana tobira ga
znajdowały się malutkie drzwiczki.
Hokori o matoi matte'ita
Czekały na nas, całe pokryte kurzem. 

"Otwieram je."
"Dobrze."

Soko ni wa nanimokamo ga aru yôni mieta
Wyglądało na to, że było tam po prostu wszystko.
Irotoridori ni saita hana hukai aozora
Kwiaty kwitnące tyloma kolorami i błękitniutkie niebo.
Nizinda sekai ni hutarikiri
W tym rozmytym świecie byliśmy tylko we dwoje.
Mô nanimo iranai wa
Nie potrzebne mi było już nic poza tym. 

Ehon no naka tozikonda sora o
Niebo, które zamknięte było w książce z obrazkami,
Arubeki basyo ni kaesita wasurenai yôni
zwrócliśmy do jego należytego miejsca, by nie zostało zapomniane.
Kimi ga kureta turanai hanataba o
Dałeś mi niezbyt zręcznie skomponowany bukiet kwiatów.
Warainagara sotto kata o yoseta
Śmiejąc się, oparłam się swoim ramieniem o twoje.

Sekai no saigo ni kasa o sasu
Na krańcu świata otwiera się parasol.
Zutto konna sekai naraba yokatta noni
Gdyby tylko ten świat był taki od początku.

Kanasikunai wa kimi no soba de...
Nie będę się smucić, gdyż jestem przy tobie...


Hana no saita sono kasa no ue ni wa
Na parasolu, na którym zakwitły kwiaty, 
Totemo siawasesôna kao de
z bardzo szczęśliwymi wyrazami twarzy

Tiisaku nemuru hutari ga ita
była lekko śpiąca dwójka. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz